Serwus! :D Przychodzę dzisiaj do Was z moim pierwszym postem. Jakby nie spojrzeć luty się kończy, więc postanowiłam napisać co w tym miesiącu szczególnie mi się spodobało, zwróciło moją uwagę etc. etc. Może Wam się to kojarzyć z ulubieńcami i... hymm dosyć słusznie ;) Moja wersja jednak będzie się nazywać Wercikami i będzie miała więcej luzu, żadnych stałych kategorii ;) Także zapraszam do dalszej części postu ♥
1. ICED FRAPPES *Dla niewtajemniczonych: jest to kawa mrożona z McDonald's.*
Pierwszy raz ją spróbowałam w wakacje, gdy moja siostra ją kupiła, ale nie zachwyciłam się. Dopiero po paru miesiącach dzięki kuponom wróciłam do niej haha :D Jest dostępna w dwóch smakach: Mocha (mocniejsza i dosyć gorzka) i Karmel (słodka). Ja osobiście wolę tą mocniejszą ;) Jej cena to około 8, 40zł, z kuponem jest to około 4 zł (kupon 2 za 1). Myślę, że warta polecenia ze względu na bardzo dobry smak. Jeśli ją piliście koniecznie piszcie w komentarzach, co sądzicie.
*na obrazku jest przedstawiona Mocha*
2. BABYLIPS PEACH KISS
Mój wielki ulubieniec miesiąca! Zabójczy zapach gruszki oraz piękny kolor nude z drobinkami brokatu. Co właśnie do koloru to zła wiadomość jest taka, że nie będzie pasować do każdej karnacji. Zdecydowanie dziewczyny z jasną karnacją odpadają. Przeznaczony raczej do śniadej, oliwkowej. Kolor, jak to w BabyLipsach bywa nie jest tak wyraźny, jak w zwykłych pomadkach. Jest to raczej poblask, ale spokojnie robi różnicę ;) Jedyny minus to to, że niestety kolor nie utrzymuje się za długo (2/3h). Jednakże wszystkim serdecznie polecam (jeśli macie jasną cerę to jakiś może inny kolor (Pink Punch się sprawdzi)) ♥ Kupiłam go w Hebe za około 5 zł z promocji (jego normalna cena to 9,99zł)
*Proszę nie kopiować, zdjęcia są moje*
3. PLOTKARA
Zawsze uwielbiałam ten serial, ale w tym miesiącu moje uwielbienie wychodzi poza skalę! :D Watek Blair&Chucka jest genialny! Każdy odcinek to zupełnie nowe emocje. Używając języka fangirl: ASLSDDHGHSKLAJDJDSKKSDDK, nic dodać nic ująć ♥ Jeśli by ktoś chciał popisać a propos to zapraszam na naszego facebooka.
*dla wszystkich wielbicieli Blair: KLIK*
4. BERSHKA
Cóż, moje odkrycie :D Bardzo spodobał mi się styl i jakość ubrań. Jeśli chodzi o styl, jest on bardzo nowoczesny i przeznaczony głównie dla nastolatek. Już kilka rzeczy znajduję się na mojej wishlist ♥ Podzielcie się opinią dotyczącą tego sklepu w komentarzach!
7. KALENDARZ MINNIE
Powodem dlaczego kupiłam ten kalendarz, była zdecydowanie szkoła. Natłok kartkówek i sprawdzianów sprawił, że uznałam, że muszę kupić jakiś planner, bo zwariuje :D I cóż pewnego pięknego dnia poszłam do Matrasa i kupiłam go w promocji za 12,30zł. Zakochałam się w nim! Jest śliczny, uroczy, dziewczęcy i niebanalny. Minnie to klasyka sama w sobie i dodaje tego "czegoś" ♥ Sami powiedzcie, czy nie jest przesłodki?
*jest z wydawnictwa Verte (przepraszam za ucięte zdjęcie ale nie mogłam inaczej)*
6. REVIVAL
Płyta Seleny Gomez, która skradła moje serce! Piosenki bardzo zmysłowe, piękne, jak to zwykle bywa miłosne ;) Dobrze się przy niej uczy i odrabia lekcje (sprawdzone!) :D Tych, którzy jeszcze nie słuchali zdecydowanie do tego zachęcam! Poniżej umieszczę kilka najlepszych moim zdaniem piosenek.
7. CHEAP THRILLS
Cheap thrills, czyli singiel z najnowszej płyty Sia. Myślę, że gdyby nie moja siostra, która słucha tego w kółko nigdy bym tego nie usłyszała. Bardzo mi się spodobała, idealna na imprezę. Może pora na dziką balangę? ;)
I to by było na tyle. Mam nadzieję, że się spodobało i widzimy się w następnym poście. Koniecznie podzielcie się swoimi odczuciami i ulubieńcami w komentarzu! :) Zapraszam również do postu Mellodyjki Lutego.
