21 marca 2016

JAK SIĘ UCZYĆ, ŻEBY SIĘ NAUCZYĆ

Serwus! 
Kolejny poradnik! :D Chciałam się Was zapytać co o nich sądzicie? Zmienić tematykę? Myślałam, żeby coś napisać typowo psychologicznego, ale na razie nie przyszło mi nic do głowy, także to sprawa przyszłości ;) Nie przedłużając zapraszam dalej! ♥

***

1. PLANOWANIE
Ktoś może pomyśleć po co? Po co wszystko zapisywać i wielkie plany układać? Cóż odpowiedź jest prosta, jak budowa cepa. Po prostu jest łatwiej, utrzymujesz tempo, harmonię. Można zapisywać w telefonie, ale szczerze pisząc (hehe) to wolę kalendarz. Mam tam zawsze dużo przestrzeni do rozpisania wszystkiego, lepiej zapamiętuję, co, kiedy i jak ;) Chociaż każdy woli co innego ;) 

* więcej o tym kalendarzu dowiesz się tutaj *

2. GDZIE I JAK
Przede wszystkim powinno to być wygodne miejsce, gdzie nie jest ani za zimno ani za ciepło ;) Co do muzyki, to nie jestem zbytnio przekonana do uczenia się przy niej chociaż, jeśli ktoś się na nią już uprze to polecam jakiś India Pop lub płytę Revival ;) Nie wiem, jak Wy, ale ja bardzo lubię uczyć się przy jakiejś herbatce czy chociażby soku i szczerze? Mam wrażenie, że to ułatwia naukę. Dziwne, ale prawdziwe :D 

* zdjęcie nie jest moje!*


3. NOTATKI
Ktoś może pomyśleć: "po co przepisywać książkę?". Jednakże poprzez zapisywanie lepiej zapamiętujemy i moim zdaniem, wszystko jest bardziej przejrzyście napisane, przez co omijam sporo niepotrzebnego tekstu w podręczniku. Zresztą łatwiej nawet zabrać się do robienia tego niż do normalnego kucia z książki i zeszytów ;) 


4. PODKREŚLANIE I ZAKREŚLANIE
Niby takie głupoty, a jednak ;) Jeśli ktoś jest wzrokowcem to na pewno lepiej zapamięta, a nawet jeśli nie to zawsze łatwiej jest się tak nauczyć. Będziemy po prostu wtedy wiedzieć, że coś jest ważne i trzeba to zapamiętać. Myślę, że jeszcze ustalone kolory do danych rzeczy (np. zielony- daty, różowy- definicje) będą przydatne, bo czasami coś zapamiętujemy tylko, dlatego, że było to pomarańczowe. Szczegóły, ale jednak! :D 
A tak btw. to jeśli ktoś jest słuchowcem to polecam sobie czytać daną rzecz na głos, intonować, nawet wyśpiewywać do wymyślonej melodii :D ♥ Polecam! :D 




5. CO ZROBIĆ Z TAKIMI NOTATKAMI
Tu również bardzo łatwe rozwiązanie ;) Jak wszyscy wiemy na koniec jakiegoś etapu edukacji są egzaminy. Myślę, że warto pochować te notatki do teczki i potem przed egzaminami powtarzać sobie z nich ;) Będzie o wiele łatwiej i przyjemniej :D 

*ta teczka jest naprawdę świetna; wytrzymała i ładna*



Poruszyłam tu dosyć oczywiste kwestię, jednak mam nadzieję, że trochę Was zmotywowałam do nauki, mimo, że już za rogiem przerwa świąteczna :D 
Zapraszam do komentowania i obserwowania oraz do ostatniego postu Mellody

12 komentarzy:

  1. Bardzo dobre rady! Z własnego doświadczenia wiem, że dla mnie najbardziej motywująca działa właśnie pisanie planu, a czyste otoczenie niewiarygodnie zwiększa efektywność mojej nauki! :)

    Mój blog- ultradefenceless

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D To prawda, bardzo motywujące ;)

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam uczyć przy spokojnej muzyce. Powiesz szczerze, że nie lubię zbyt długo całkowitej ciszy :)

    http://maritrafilms.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. pisaki to świetna sprawa, w moich notatkach wszystko jest kolorowe:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam zawsze problem z uczeniem się, i właściwie zazwyczaj uczę się z zeszytu gdzie mam właśnie wszystko tak ładnie podkreślone na kolorowo. ;)
    Fajne te rady i chyba musze się zastanowić nad jakimś przyjemniejszym miejscem do nauki skoro to ma pomóc :D
    Buziaki :*
    Magymany.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to dobrze, że podkreślasz ;) Dzięki, koniecznie! ;)

      Usuń
  5. Mi podkreslanie najważniejszych informacji dużo daje :)
    Zapraszam do obserwacji naszego bloga!:)

    OdpowiedzUsuń

♥ Przeczytałeś posta? Skomentuj!
♥ Uznajemy OBS/OBS
♥ Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane
♥ Jeśli chcesz, podaj adres bloga w komentarzu- odwiedzimy go na pewno