Zazdrość | Mellody ♥

Hejka naklejka ♥

Zazdrość. W ostatnim czasie naprawdę wiele razy spotkałam się z tą emocją. Może nawet nie osobiście ją odczuwałam, ale ludzie wokół mnie emanują tak dużymi ilościami zazdrości, że jest to przerażające. Dość niedawno przeżyłam wiele nieprzyjemnych kłótni i nieporozumień z osobami, na których mi zależy. Na szczęście wszystko wróciło do normy, choć jak się okazuje- nie do końca. Wiem, że jak na razie może się to wydawać mega pokręcone, ale postaram się Wam to bardziej przybliżyć.

*****

Ile razy byłeś zazdrosny o przyjaciela? Przyznaję się, że ja dość sporo, szczególnie 2-3 lata temu. Wtedy praktycznie co tydzień byłam bardzo zazdrosna, przez co miałam zły humor. Dość niedawno również byłam zazdrosna o najlepszą przyjaciółkę. Ale po tygodniu, może dwóch, coś sobie uświadomiłam. Nie zabronię przyjaciółce spędzania większej ilości czasu z kimś innym niż ja. Nie można trzymać przyjaciela na smyczy. On nie jest twoją własnością, nie jest rzeczą. Czasami, nawet w najprawdziwszej przyjaźni, potrzebna jest taka mała przerwa. Potrzebowałam porozmawiać z kimś innym, pośmiać się z kimś innym, usiąść w ławce z kimś innym chociażby. Myślę, że ona też miała taką potrzebę. Na chwilę odetchnąć. I wiecie co? Gdy się wreszcie uspokoiłam i nieco zwolniłam przestałam być zazdrosna. Naprawdę. Może nie uwolniłam się od tego uczucia na zawsze, ale jest mi o wiele lepiej.

******

Każdy z nas lubi wygrywać, lubi być chwalony. Gdy dostaniesz najlepszą ocenę w klasie, jesteś szczęśliwy i dumny z siebie, prawda? Jakby nie spojrzeć ludzie uwielbiają ze sobą rywalizować. Rywalizacja zaczyna przypominać jakąś krwawą walkę na śmierć i życie. Bez przesady. Całkiem niedawno uświadomiłam sobie, jak bardzo ludzie kochają być lepsi, najlepsi, najważniejsi. Co potrafią zrobić żeby pokonać innych. Jak bardzo okazują się być dwulicowi. Zajęcie pierwszego miejsca na turnieju, otrzymanie statuetki najlepszego gracza w drużynie, posiadanie najwyższej średniej, stało się obsesją. Dlaczego? Dlaczego tak bardzo ludzie chcą być najlepsi we wszystkim? Przecież to nie jest najważniejsze.

*****

Rozmyślając na ten temat, pojawia się pytanie: Jak pozbyć się zazdrości? Przede wszystkim uświadom sobie, że to nie ma najmniejszego sensu. Zadaj sobie pytanie, po co tak obsesyjnie zazdrościsz komuś butów, czemu nie możesz znieść myśli, że twój przyjaciel koleguje się też z innymi osobami.Otwórz oczy i zobacz wreszcie, że to cię niszczy. Bo zazdrość niszczy od środka zarówno Ciebie jak i ludzi w twoim otoczeniu. Przeanalizuj wszystko i zacznij od początku. Od razu nie da się załatwić wszystkiego, zazdrości musisz się pozbywać przez jakiś czas (u mnie trwało to dość długo, bo kilka lat, ale efekty są niesamowite i przynoszą ogromną ulgę, więc warto!). Przecież masz zapewne jeszcze kilka innych problemów, więc po co dokładasz sobie kolejne, które są spowodowane zazdrością (bo nikt nie lubi osób zazdrosnych, zaborczych, którzy chcą mieć np. przyjaciela na własność. Ludzie się od takiego człowieka odwracają)? Nie jest to takie proste, ale da się zrobić. Wierzę w Was!


Mam nadzieję, że dałam Wam coś do myślenia ;)

Koniecznie napiszcie w komentarzu Wasze zdanie!